Jak wynika z najnowszych danych GUS, do 2050 roku Polska stanie się jednym z krajów Europy o najbardziej zaawansowanym procesie starzenia się populacji[1]. Na potrzeby osób starszych należy odpowiadać już dziś. Wciąż nie w pełni zagospodarowanym w tej kwestii segmentem rynku jest budownictwo mieszkaniowe. Ważne jest jednak tworzenie takich przestrzeni, które nie będą wspierać podziałów społecznych, ale łączyć pokolenia. Aby tego dokonać, postanowiliśmy pozbawiać nasze nowobudowane inwestycje wszelkich barier architektonicznych, co sprzyja wszystkim użytkownikom – niezależnie od wieku czy sprawności fizycznej.
Jak wynika z danych Miejskiej Rady Seniorów w Poznaniu, 90 proc. ludzi chciałoby zostać w swoich mieszkaniach na starość[2]. Naturalnym zjawiskiem jest, że im dłużej mieszkamy w jednym miejscu, tym trudniej jest nam je opuścić. Nawet jeśli dziś jesteśmy młodzi i w pełni sił, na zakup mieszkania powinniśmy patrzeć z rozsądkiem i w perspektywie długofalowej. Warto kupić takie lokum, które łatwo będzie dostosować do naszych potrzeb w przyszłości.
Ewolucja modelu społeczeństwa
Tempo naszego życia stale przyspiesza, żyjemy dynamicznie, a rosnące możliwości sprawiają, że zwiększa się także nasza mobilność, m.in. zawodowa. Wielu młodych ludzi żyje poza granicami swoich rodzinnych miast, często także poza granicami kraju. Coraz rzadziej spotykamy się dziś z modelem rodziny wielopokoleniowej, a co się z tym wiąże, częściej mamy do czynienia z samotną starością. Postępująca technologia i łatwość nawiązywania kontaktów z ludźmi znajdującymi się na drugim końcu świata paradoksalnie sprawia, że zamykamy się na tych, którzy znajdują się obok nas. Pojawia się zjawisko tzw. atomizacji społeczeństw, czyli zaniku więzi społecznych. Stosowną odpowiedzią na tę sytuację jest tworzenie takich przestrzeni, które swoją strukturą będą wspierać budowę relacji społecznych i międzypokoleniowy dialog.
Istnieją dwie szkoły związane z budową mieszkań uwzględniających potrzeby osób starszych. Jedna z nich postuluje budowę kompleksów mieszkalnych zlokalizowanych z dala od centrów miast i towarzyszącego im zgiełku, gwarantujących spokój i wyciszenie. W Skanska Residential Development Poland dążymy do realizacji tego drugiego podejścia, wystrzegając się tworzenia zamkniętych enklaw. Zależy nam na tym, żeby nie tworzyć podziałów, nie wspierać zjawiska wykluczenia społecznego, ale wzmocnić rozwój lokalnych społeczności złożonych z różnych grup osób. Chcemy budować w taki sposób, który pozwoli łączyć pokolenia. W Polsce brakuje takich projektów mieszkaniowych uwzględniających potrzeby osób starszych, które są włączone w tkankę miasta. Dzięki tworzeniu inwestycji mieszkaniowych pozbawionych barier w pobliżu centrów miast, jesteśmy w stanie zapewnić mieszkańcom bliskość niezbędnej infrastruktury handlowo-usługowej, ale także miejsc spotkań czy terenów spacerowych.
Wybierając działki pod nasze inwestycje, staramy się odnaleźć pewnego rodzaju złoty środek, czyli taką przestrzeń, która z jednej strony zapewni bliskość centrum, a z drugiej także terenów zielonych. Badania wskazują, że kontakt z naturą pozytywnie wpływa na koncentrację, zdolność przyswajania wiedzy i samopoczucie. Wszystkie nasze inwestycje będą również certyfikowane środowiskowo. Dla mieszkańców oznacza to realne oszczędności w budżecie domowym, ale przede wszystkim niesie korzyści zdrowotne. M.in. dzięki starannie dobranej izolacji, pomieszczenia są wyciszone i utrzymują komfortową temperaturę, dzięki czemu lepiej śpimy i wypoczywamy. Wszystkie materiały wykorzystane do budowy i wykończenia budynku są antyalergiczne, co jest korzystne zwłaszcza dla rodzin z dziećmi czy osób starszych.
Architektura dzieje się pomiędzy budynkami
Należy podkreślić, że myśl o udogodnieniach zaczyna się już na etapie tworzenia projektu budynku. W naszych inwestycjach kładziemy nacisk na trzy kluczowe obszary takich dostosowań. Są to same mieszkania i wykończenie „bez ograniczeń”, ale także części wspólne budynku oraz jego otoczenie – w takim zakresie, w jakim mamy na to wpływ. Wychodzimy przy tym z założenia, że architektura to nie tylko bryły budynków, ale również to, co dzieje się pomiędzy nimi. Dziś mieszkańcom zależy na dostępności miejsc wspólnego spędzania czasu, powrotu dobrych relacji sąsiedzkich. Takie przestrzenie niosą korzyść dla wszystkich – przede wszystkim budują poczucie przynależności i wspólnoty. Dzięki temu nie jesteśmy anonimowi w miejscu zamieszkania, mamy możliwość nawiązania bliskich kontaktów. Dlatego też rozważamy stworzenie na naszych osiedlach świetlic, które mogłyby być miejscem sąsiedzkiej integracji. Budowanie osiedli to dla nas nie tylko wznoszenie budynków, ale przede wszystkim tworzenie miejsc, w których chce się przebywać.
Praktyczne rozwiązania
W każdym naszym projekcie będziemy likwidować bariery oraz oferować pakiet mieszkań dających się łatwo dostosować do potrzeb ludzi z ograniczeniami, w tym także specjalne pakiety wykończenia wnętrz. Jak w praktyce wygląda dostosowanie budynku do potrzeb wszystkich użytkowników? Udogodnień jest wiele, można wśród nich wymienić między innymi bezprogowe przejścia między pomieszczeniami, drzwi o większej czułości, niewymagające dużej siły do otwierania i z systemami spowalniającymi zamykanie, niżej zamontowane klamki okienne czy np. wideodomofony w standardzie. W przypadku konkretnego certyfikatu, o jaki ubiegamy się w pierwszej kolejności dla II etapu naszego warszawskiego Osiedla Mickiewicza, co najmniej 40 proc. mieszkań w projekcie to lokale, które posiadają podstawowe udogodnienia dla osób starszych lub niepełnosprawnych i możliwość uzupełnienia ich w przyszłości. W ten sposób tworzymy takie mieszkania, które ułatwiają samodzielne funkcjonowanie. Za proces certyfikacji budynku będzie odpowiadała Fundacja Integracja.
Często używamy dziś słowa smart, kiedy mówimy o przestrzeniach wyposażonych w najnowsze technologie, usprawniające nam codzienne funkcjonowanie – mamy smart domy, smart banki i smart miasta. Konieczne jest jednak nieco szersze spojrzenie. Naszym zdaniem smart to nie tylko możliwość zdalnego kontrolowania wyposażenia domowego – to umiejętność stworzenia takich przestrzeni, które są otwarte na potrzeby wszystkich osób, także tych (a może zwłaszcza tych) z pewnymi ograniczeniami. Mówimy tu nie tylko o osobach starszych, ale również o matkach z dziećmi czy ludziach z niepełnosprawnościami. Kluczem jest tworzenie takich miejsc, które spełnią oczekiwania wszystkich użytkowników, tworząc przy tym zjednoczone, wielopokoleniowe społeczności.
[1] Sytuacja demograficzna Polski na tle Europy, GUS, 2017
[2] http://mrs.poznan.pl/senioralne-budownictwo-integrujace/
Komentarz ekspercki: Bartosz Kalinowski, dyrektor zarządzający w Skanska Residential Development Poland